Niestety jestem posiadaczem nietrafionego tatuażu i jedyne co mi pozostaje to usunięcie go laserowo. Boję się takiego zabiegu, bo podobno niesamowicie boli
czytałem więc o różnych technikach i wpadł mi w ręce artykuł o laserze PicoSure, który podobno szybciej/ bezpieczniej i mniej inwazyjnie pomaga usunąć każdy kolor tuszu. Czy ktoś miał usuwany więc tatuaż laserem? Apropo tego PicuSure, to w Warszawie widziałem, że można się zapisać do kliniki
http://klinikakrajewski.pl/zabiegi/lase ... -warszawa/ . Poradźcie mi proszę, co robić