Tak jak powiedzieli przedmówcy: PR w sieci jest niemal tym samym co i marketing internetowy. Produktem jest nie obiekt fizyczny, a "renoma". Ze swojej strony dobrze zainwestować czas i środki w social media i pewna liczbę merytorycznych tekstów na blogu. Samo pozycjonowanie i adwords przyda się by na początku trochę ruchu pozyskać, później jednak powinieneś bazować na naturalnych linkach i cytowanych. Fajnie gdybyś też miał chwytliwe grafiki, dla nad przez Internet robi je agencja kreatywna (
https://necon.pl/), parę groszy to kosztuje, ale widać większą liczbę polubień w socialu i … jest konwersja, czyli wszystko gra.