Klinkier, czy bruk dobra rzecz. Od siebie dorzucę, że kostkę warto myć regularnie a w przypadku zabrudzeń olejowych od razu - grill, smary i oleje z auta. Dzięki temu będzie dobrze trzymać kolor i nie zajdzie tak mocno mchem i porostami. Gdy już się zazieleni i nie będzie czyszczona przez dwa lata trudno będzie ją porządnie oczyścić - trzeba wtedy użyć mocniejszej chemii, a to kosztuje i zawsze szkodliwe dla kamienia. Jeśli miałbym doradzić brukowej
czyszczenie kostki brukowej to najlepiej "karcherem", odkurzaczem ssącym zabrudzenia (gdy porostów jest już dużo), a potem warto zastosować impregnację.
Dodam jeszcze, że jak zabrudzenia nie schodzą - np. tynk, beton, farba - trzeba będzie skorzystać z piaskowania.